piątek, 11 marca 2016

Portret #2

Kurczę, te portrety kręcą mnie co raz bardziej!

Wczoraj koniecznie musiałam narysować kolejny. Wymyśliłam, że kogo jak kogo, ale chyba wykorzystam mojego brata. Niestety było dosyć późno i zamiast zareagować na moją prośbę o szybkie zdjęcie, Paweł zasnął! Noż dramat.
Zdesperowana brakiem modela rzuciłam okiem na fejsbukową listę i wypatrzyłam kolejną "ofiarę" - osobę, której imię i nazwisko figurowało poniżej Pawła.

I tak oto powstał drugi portret z nowej serii inspirowanej pracami Aarona Griffina.
W roli głównej Adam (Belu)


środa, 9 marca 2016

Atnel inSpace

Atnel inSpace to kolejna część projektu dotyczącego poradników autorstwa Mirekk36, tym razem jednak nie będą to zwyczajne - niezwyczajne tła.

Dzisiaj mam dla Was dwie ciekawe czołówki! Tak, tak. Nie dosyć, że animowane, to jeszcze z fajnymi dźwiękami i kurczę dłuższe niż kilkanaście sekund! ;)

Pierwsza z nich to mój debiut, szczególnie, że naszą piękną planetę wykonałam i animowałam w Blenderze (eksportując sobie później animację do After Effecta, żeby móc złożyć z pozostałymi fragmentami). Zamarzyło mi się zrobić coś 3D i ciach, jak na pierwszy raz, myślę, że wyszło naprawdę fajnie.
Chociaż prawdziwa przygoda zaczyna się dopiero po chwili, kiedy trafiamy w kosmiczne przestworza pełne obłoczków... ale, ale! Sami zobaczcie:

Basic4Android kurs - part 06
P.S. 37:15 bardzo krótki finisz animacji ;)




Czołówka numer dwa... kto chce uzyskać "dostęp"? ;)

wtorek, 8 marca 2016

Autoportret

Facebook czasem się przydaje!

Stwierdzam to dziś z wielką radością, ponieważ udostępniane tam posty doprowadziły mnie do odkrycia nowego, świetnego artysty. Zainspirowana jego pracami, oczywiście musiałam "natentychmiast" spróbować własnych sił starając się go naśladować.

Urodził się dzięki temu mój pierwszy autoportret. Efekt jeszcze nie ten, o którym marzę, ale kurczę, nie od razu Rzym zbudowano! Bądź co bądź z efektu jestem zadowolona ;)


poniedziałek, 7 marca 2016

Własny ogródek

Chociaż kwiatków nie hoduję, a ostatni, który mieszkał sobie na moim parapecie oklapł - pozostały po nim dwa suche kikutki, mam coś, co w jakimś stopniu brak roślinek wynagradza.
Fakt, nie pachną. Ale mają kilka zalet, chociażby fakt, że dają radę bez podlewania i choćbym nie wiem jak tego chciała - nie uschną!

W ramach eksperymentowania, poszukiwania nowych technik i zabaw brushami w photoshopie urodziły się serie eleganckich róż, magicznych tulipanów i szalonych irysów. Ciekawi efektów?



Projekt LAB, czyli...

... współpraca z firmą Atnel polegająca na wykonaniu teł do poradników oraz krótkich animacji z nimi związanych.

Tak! Dzisiaj będzie ciekawie, ponieważ dzisiaj coś się będzie ruszać, para będzie buchać, a w kosmosie... ktoś się urwie?!

Pierwszy "TechLab", który wykonałam, muszę przyznać, był dla mnie czymś nowym. Dotychczas raczej nie zajmowałam się rysowaniem takich "czystych" teł. Wszelkie backgroundy w innych pracach, jakie tworzyłam były dla mnie strzałem w kolano. Wydawało mi się to dosyć trudne ze względu na perspektywę, oświetlenie, zachowanie przestrzeni na planach i generalnie... jakoś tak wywoływały one u mnie chęć wzięcia nóg za pas i ucieczki do Kambodży.
Ale, ale. Pojawiło się to nowe wyzwanie, wykonać ciekawy Lab jako tło do poradników Atnela. Zakasałam więc rękawy i dzielnie zaczęłam zaprzyjaźniać się z perspektywą i prostymi liniami.

Tak oto wyglądało moje pierwsze podejście:


Krótką animację tego tła możecie obejrzeć klikając na link, który umieszczę poniżej. Jest to odnośnik bezpośrednio do jednego z poradników. Animacja trwa kilkanaście sekund od samego początku ;)


WS2812 - Magic Led Part 09c

O ile ten pierwszy LAB wygląda jako niższe piętro jakiegoś statku kosmicznego, o tyle w podejściu drugim przenosimy się wyżej!

sobota, 5 marca 2016

Rexxar i Misha, "Can't stop us"

Cześć, czołem!

Postanowiłam nieco odkurzyć na blogu i odświeżyć jego zawartość tym, co robiłam w trakcie "cichych dni" ;)
Czyli trochę artów, trochę animacji i być może upchnięte gdzieś pomiędzy jakieś wierszyki - wciąż zdarza mi się je popełniać!

Rexxar i Mishka w odsłonie "Can't stop us" - to projekt fanowski postaci zaprojektowanych i stworzonych przez Blizzard, będących oryginalnie częścią uniwersum Warcrafta, choć z upływem czasu przeniesieni do innych gier: World of Warcraft, HearthStone i ostatnio Heroes of Warcraft.



Dlaczego po raz kolejny wzięłam na warsztat Rexxa? Często przeglądam internet w poszukiwaniu ciekawych prac różnych artystów, żeby znaleźć nowe inspiracje. Karmię przeglądarki pojedynczymi hasłami i w efekcie końcowym albo jestem zadowolona albo nie. Rexxar nie jest tak popularną postacią jak Thrall, Jaina czy Sylvanas. Ilość prac fanowskich jemu poświęcona w porównaniu do reszty to zaledwie kropla w oceanie. Dlatego uznałam, że należy mu się jakiś porządny art.
Czy było warto? Och, bardzo! Udało mi się trafić razem z moją pracą na oficjalną stronę prac fanowskich Blizzarda ;)


A kto chce zobaczyć proces tworzenia tej pracy? Zajrzeć do mojej "kuchni"? ;)

niedziela, 15 marca 2015

Kuźnia Atnel

Dziś już mogę podzielić się z Wami grafiką, którą zrobiłam dla Atnela, i która oficjalnie wraz z nowym poradnikiem miała swoją "premierę" ;)

Zapraszam do obejrzenia:
Kuźnia